Podana wyżej , niska marża, jaką musi się dzielić hurtownik z detalistą w tych dziedzinach obrotu, gdzie konkurencja ze sklepami samoobsługowymi jest największa, powoduje podważenie podstaw egzystencji zarówno hurtownika,.jak i detalisty. Jeżeli przyjmiemy, że detalista może się jeszcze utrzymać uzyskując, tak niską marżę, to hurtownik—aby osiągnąć minimalny zysk — musi przerzucać część swoich kosztów na deta- listę. Ogranicza się on do dokonywania najprostszych czynności obsługi związanych z towarem. Opiekuje się nim w czasie składowania, ale nie zajmuje się sortowaniem i pakowaniem, żądając, aby zagraniczny lub krajowy dostawca towaru dostarczał go w takiej postaci jak do przedsiębiorstwa samoobsługowego.